Przegląd ligowych rywali – część V: miejsca 6. – 2.
Zapraszamy na ostatnią część naszego przeglądu. Ligowa czołówka minionego sezonu, oprócz Floty Świnoujście, która decyzją związku awansowała do III ligi. Czy wśród tych ekip znajdzie się ta, która wygra te rozgrywki? A może dojdzie do przetasować w czołówce? Zapraszamy do lektury – wyniki meczów sparingowych i inne informacje o tych zespołach!
Uwaga: w przypadku sparingów nie brano pod uwagę tego, kto był gospodarzem spotkania. Mecze ułożono w miarę możliwości w odpowiedniej kolejności.
6. HUTNIK SZCZECIN
Jeden z najmocniejszych zespołów na starcie ostatniego sezonu. Skuteczny, grający atrakcyjną piłkę, ale tylko do czasu. Pod koniec rundy Hutnik się zaciął, zaczynając od porażki u siebie ze Spartą Węgorzyno, przez co zamiast zająć miejsce na podium, spadł na 6 miejsce. Tym razem, w odróżnieniu od ostatniego sezonu, rewolucji kadrowej nie było. Z wyjątkiem defensywy. Z defensywy Hutnika z minionego sezonu nie zostało zbyt wiele, ale to wcale nie oznacza, że formacja ta będzie najsłabszym ogniwem zespołu. W kadrze pojawiło się kilka nowych twarzy, w tym 3 podstawowych zawodników Chemika Police, którzy powinni być sporym wzmocnieniem. Po stronie strat trzeba też wspomnieć o Łukaszu Aleksandrowiczu (najlepszy strzelec Hutnika), który przeszedł do Iskry Golczewo, braciach Czaplińskich, którzy zrezygnowali z gry w piłkę i Pawle Miązku, który po ciężkiej kontuzji również zdecydował, że do gry nie wraca. W przypadku Czaplińskich dochodzi jeszcze inna kwestia – w sparingach grali, byli do dyspozycji trenera i z pewnością graliby w lidze, jednak w kluczowym momencie podjęli decyzję, która trenerowi Kubackiemu mogła mocno skomplikować sytuację. Zamiast ułożonej, ogranej podstawowej linii obrony, musiał na szybko reagować. A większość z nas wie, jak ważna jest stabilizacja w defensywie. To na pewno problem, ale Hutnik i tak wydaje się solidny. Czołówka ligi w zasięgu. Można się nawet pokusić o stwierdzenie, że brak Hutnika w pierwszej 5 będzie sporą niespodzianką.
Czy wiesz, że…:
1. Hutnik paradoksalnie jest jednym z klubów, które nie powinny narzekać na… lokalizację. Obrzeża Szczecina, bliskość Skolwina i Polic – to wszystko sprawia, że jest dobrym miejscem na promocję dla młodych zawodników i równie dobrym klubem do gry dla zawodników, którzy nie mieszczą się w składzie wyżej notowanych sąsiadów. Hutnik chętnie korzysta z tego atutu i regularnie wzmacnia kadrę zawodnikami zza miedzy.
2. Huta Szczecińska, od której wywodzi się nazwa Hutnika, funkcjonowała na północy Szczecina przez ponad 100 lat (1897r. – 2008r.). Kilka lat po jej likwidacji, na terenie zakładu świadczono usługi przeładunkowe towarów masowych, oraz przeładunki i magazynowanie metanolu. Tak, metanol to alkohol, ale nie radzimy go spożywać – to też silna trucizna.
Wyniki meczów kontrolnych:
Hutnik Szczecin – Vineta Wolin 0:1
Hutnik Szczecin – Jeziorak Szczecin 2:2
Hutnik Szczecin – Stal Lipiany 3:2
Hutnik Szczecin – Pogoń Szczecin (U-18) 1:6
Hutnik Szczecin – Sokół Pyrzyce 5:0
Hutnik Szczecin – Arkonia Szczecin 5:1
Hutnik Szczecin – Odra Chojna 9:1
5. RASEL DYGOWO
Rasel Dygowo to zespół, o którym najgłośniej było z powodu cięć wynagrodzeń. Jak wszędzie, pandemia musiała mieć wpływ na finanse. W przypadku wielu klubów nie były one tak mocno zauważalne, ale w przypadku Rasela było nieco inaczej. To jeden z wielu klubów w tej lidze, w którym piłkarzom płacono za grę. W związku z zaistniałą sytuacją zdecydowano się na cięcia, których nie zaakceptował trener Dariusz Szperlak. Szkoleniowiec odszedł z zespołu, nie przedłużono też umowy z Leszkiem Pazdurem (czołowy zawodnik Rasela) i Maciejem Stańczykiem. Kadra została uzupełniona, ale w ogólnym rozrachunku w Raselu jest nieco gorzej niż było przed startem wiosny sezonu 2019/2020, kiedy to zapowiadano walkę o podium. W przypadku klubu z Dygowa ciężko o jednoznaczną ocenę. Nasz werdykt: tragedii nie będzie. Choć Rasel wydaje się słabszy od choćby Hutnika, o Vinecie nie wspominając. Pucharowa porażka z Wieżą Postomino też nie powinna być tak bardzo kluczowa w ocenie – podobno to Rasel miał przewagę, a gdyby nie słupki i poprzeczki… ale wiadomo, liczy się to, co w sieci.
Czy wiesz, że…:
1. Katarzyna Zawadzka, znana aktorka (m.in. Bad Boy reż. Patryka Vegi) pochodzi z Dygowa. Jej ojciec z kolei był przez wiele lat wójtem Gminy Dygowo. Nie zdziwcie się, gdybyście ją kiedyś zobaczyli w okolicy, będąc w Dygowie. Na stadionie jednak Rasela raczej jej nie spotkacie – podobno nie jest w sferze jej zainteresowań.
2. Firma Rasel zajmuje się produkcją opakowań. Sam klub w tym roku będzie obchodzić swoje, dopiero, 20. urodziny. Od samego początku był związany z tą firmą, a dodatkowym łącznikiem jest tu osoba Andrzeja Wojciechowskiego, który swoją drogą jest człowiekiem instytucją – trenerem, dyrektorem, prezesem i piłkarzem. Tym ostatnim już jednak coraz rzadziej, choć jego lewa noga potrafi wiele, o czym przekonało się większość bramkarzy, którzy musieli bronić jego uderzenia.
Wyniki meczów kontrolnych i innych:
Wieża Postomino – Rasel Dygowo 3:1 – Puchar Polski
Rasel Dygowo – Gwardia Koszalin 1:3
Rasel Dygowo – Kotwica Kołobrzeg 0:1
Rasel Dygowo – Sława Sławno 4:0
4. MKP SZCZECINEK
W kadrze MKP doszło do kilku roszad. Trzon zespołu jednak został utrzymany, więc można liczyć, że jakość zespołu nie powinna diametralnie różnić się od tego, co widzieliśmy w minionych rozgrywkach. Wyniki sparingów pokazują jednak, że najsłabszym elementem całej konstrukcji zespołu jest defensywa. Pamiętamy też porażki z zeszłego sezonu: 0:5 z Darłovią Darłowo, 3:5 z Regą, 1:5 z Kluczevią. Jeśli MKP ustabilizuje sytuację w defensywie, będzie zespołem niemal kompletnym jak na nasze ligowe warunki. Jednak póki co, w tyłach czasami panuje tzw. radosna twórczość i wpadki się zdarzają. Niemniej, MKP to wciąż ekipa, która powinna znaleźć się w czołówce IV ligi i ją na to stać. Solidne zaplecze, ładny obiekt, duże miasto. To warunki na stworzenie klubu na ligę wyższą niż IV. W tym sezonie jednak MKP raczej kandydatem do awansu nie będzie.
Czy wiesz, że…:
1. MKP Szczecinek powstał w wyniku fuzji Darzboru i Wielima, co wzbudziło sporo kontrowersji wśród środowisk kibicowskich w Szczecinku, które różniły się sympatiami. W ogólnym rozrachunku to Darzbór tak naprawdę wchłonął Wielim, co widać choćby po herbie obecnie funkcjonującego klubu. Co ciekawe, nazwa Darzbór wywodzi się od tradycyjnego powitania leśników i myśliwych, którzy witają, żegnają się lub życzą sobie powodzenia na polowaniu. Jest był również kryptonim grupy konspiracyjnej w Leśnictwie Państwowym w latach 1939-1948 w Puszczy Bydgoskiej.
2. Niektórzy kibice MKP określają swój zespół jako „rycerze wiosny”. Mało tego, sam Darzbór Szczecinek, według wikipedii, miał taki właśnie przydomek. W naszej lidze jest jeszcze kilka zespołów, które się tak czasami tytułują np. Olimp Gościno.
Wyniki meczów kontrolnych:
MKP Szczecinek – Zawisza Grzmiąca 3:3
MKP Szczecinek – Calisia Kalisz Pomorski 10:4
MKP Szczecinek – Kotwica Kołobrzeg 1:3
MKP Szczecinek – Gwardia Koszalin 2:2
3. INA GOLENIÓW
W przypadku Iny nie będziemy powielać tego, co zostało już u nas podane.
Zamiast tego zapraszamy do przeczytania relacji ze sparingów, gdzie znajdziecie dużo więcej informacji, niż zmieścilibyśmy tutaj, w tych krótkich notkach. O formie, kadrze i składzie oraz wiele innych.
Wyniki meczów kontrolnych:
Ina Goleniów – Jeziorak Szczecin 0:3
relacja: http://mksina.com.pl/sparing-nr-1-jeziorak-szczecin-ina-goleniow-30-10/
Ina Goleniów – Mewa Resko 3:4
relacja: http://mksina.com.pl/sparing-nr-2-ina-goleniow-mewa-resko-34-01/
Ina Goleniów – Pomorzanin Nowogard 1:2
relacja: http://mksina.com.pl/sparing-nr-3-pomorzanin-nowogard-ina-goleniow-21-10/
Ina Goleniów – Prawobrzeże Świnoujście 4:0
relacja: http://mksina.com.pl/sparing-4-ina-goleniow-prawobrzeze-swinoujscie-40-30/
Ina Goleniów – Dąb Dębice 8:0
relacja: http://mksina.com.pl/sparing-nr-5-dab-debice-ina-goleniow-08-03/
Ina Goleniów – Iskra Golczewo 3:0
relacja: http://mksina.com.pl/sparing-nr-6-ina-goleniow-iskra-golczewo-30-30/
2. KLUCZEVIA STARGARD
Kluczevia to zespół, który znów powinien zakręcić się w czołówce IV ligi. Z drugiej strony ciężko się dowiedzieć czegokolwiek konkretnego, przeglądając szeroko pojęte media, na temat Kluczevii. Sugerujemy się zatem przede wszystkimi wynikami sparingów i kadrą, jaka została w nich zanotowana. Nie było rewolucji, z klubu nie płyną jakieś niepokojące wieści. Stabilnie, solidnie – to chyba najważniejsze wnioski, jakie można wyciągnąć. Utrzymać 2 lokatę będzie ciężko, choć Kluczevia od kilku sezonów kręci się w ligowej czołówce. W tym może być podobnie. Czy jest możliwy awans do III ligi? Apetyty po ostatnim sezonie pewnie zostały rozbudzone, ale czy jest to realne? Kluczevię można porównać do Rasela pod pewnymi względami. W Dygowie pamiętają jednak, jak zakończyła się ich przygoda z III ligą.
Czy wiesz, że…:
1. Kluczevia tak naprawdę nie jest z samego Stargardu. Ma swoją siedzibę w podstargardzkim Kluczewie, które stanowi jego dzielnicę i słynie z cukrowni, która działa tam od 1883 roku i jest jedyną w naszym województwie. Na dodatek sponsoruje Kluczevię. Na wjeździe do Kluczewa można zobaczyć ogromne silosy będące jej częścią i które jednocześnie stanowią wizytówkę tego miejsca.
2. Goleniów ma coś wspólnego z Kluczewem. Obok Kluczewa działa bowiem Park Przemysłowy, tak jak obok nas, w Łozienicy. Być może w przyszłości korzystać z niego w większej mierze będzie mogła również Kluczevia, pozyskując większych sponsorów?
Wyniki meczów kontrolnych:
Kluczevia Stargard – Ogniwo Babinek 5:0
Kluczevia Stargard – Sparta Węgorzyno 1:0
Kluczevia Stargard – Morzycko Moryń 5:1
Kluczevia Stargard – Mewa Resko 1:1