Relacja: Jeziorak Szczecin – INA Goleniów 0:1 (0:1)
Drugie wyjazdowe zwycięstwo Iny daje podium!
Ina Goleniów pokonała na wyjeździe Jezioraka Szczecin 0:1 po bramce Piotra Winogrodzkiego. Dzięki temu zwycięstwu biało-zieloni awansowali na 3. miejsce w tabeli IV ligi.
Oba zespoły przystąpiły do spotkania w mocno okrojonych składach. W pierwszej połowie jednak po gościach nie było za bardzo tego widać. Ina wyglądała lepiej i przy skuteczniejszej grze mogła zapewnić sobie sporą zaliczkę przed drugą połową. Gospodarze tylko na początku spotkania zagrozili poważniej bramce Iny, później próbowali jedynie strzałów z dystansu, ale żaden z nich nie był na tyle precyzyjny, by Krawczyk musiał interweniować. Ina grała szybciej, miała przewagę w środku pola. W 20 minucie Hanuszkiewicz uruchomił na prawej stronie Pędziwiatra, ten wpadł w pole karne, minął jednego z obrońców i zagrał do Mojsiewicza, który znalazł się w świetnej okazji do wyprowadzenia biało-zielonych na prowadzenie. Pomocnik gości jednak się pomylił – uderzył z 11 metrów tuż nad poprzeczką. Kilka minut później dobrą indywidualną akcję przeprowadził Winogrodzki, piłka ostatecznie trafiła do Pędziwiatra, ale ten został w dogodnej sytuacji zablokowany. W 30 minucie Ina potwierdziła swoją przewagę i wyszła na prowadzenie. Wysoki pressing przyniósł efekt – Hanuszkiewicz na wślizgu odebrał piłkę w środku pola, dograł do Winogrodzkiego, a ten z około 25 metrów uderzył nie do obrony. Pod koniec pierwszej połowy jeszcze jedną szansę miała Ina. Znów Pędziwiatr dogrywał do Mojsiewicza, a ten z podobnej pozycji co kilkanaście minut wcześniej po raz kolejny spudłował. Pierwsza część spotkania zakończyła się zatem wynikiem 0:1.
Druga połowa był słabsza – Ina nie kwapiła się do wyprowadzania ataków na bramkę gospodarzy. Jeziorak z kolei mimo, że osiągnął przewagę, to nie potrafił w jakikolwiek sposób jej spożytkować. Strzałów było jak na lekarstwo, a obrona Iny większość akcji skutecznie przerywała. Dopiero na kwadrans przed końcem gospodarzom udało się napędzić stracha biało-zielonym. Uderzenie z około 25 metrów z rzutu wolnego obronił Krawczyk, dobijać próbował jeszcze jeden z zawodników gospodarzy, ale sytuację ostatecznie wyjaśnił Makarewicz. Była to jedyna groźniejsza sytuacja, jaką wykreowali gospodarze. Ina zagrała słabszą drugą połowę, ale wystarczyło to do utrzymania cennego rezultatu. Tym samym goleniowianie wdrapali się na podium IV ligi. Do 2. miejsca Ina traci tylko punkt, który może nadrobić już w sobotę – do Goleniowia przyjedzie Piast Chociwel i choć beniaminek rozbił ostatnio zespół Gryfa Kamień Pomorski aż 4:0, to Ina będzie faworytem tej konfrontacji. Do gry wrócą także pauzujący ostatnio zawodnicy. To dobry prognostyk przed kolejnym starciem, trzeba to tylko (albo i „aż”) wykorzystać.
JEZIORAK SZCZECIN – INA GOLENIÓW 0:1 (0:1)
Bramka: Winogrodzki (30′)
INA: Krawczyk – Stuba, Trosko, Makarewicz, Kosior – Hanuszkiewicz, Mojsiewicz, Winogrodzki (85′ Żurowski), Szymfeld (66′ Banachewicz), F. Borek – Pędziwiatr (60′ W. Borek)
Jeziorak: Szklarz – Wójtowicz, Tondrik (Staciwa), Jałoszyński (Kwiatkowski), Grzywacz, Targoński – Wdowski (Kapczynski), Dominiak, Chlibyk , Perske (Zieliński), Kuzio.