Przegląd ligowych rywali – część III: miejsca 14. – 11.
Zapraszamy na część 3 naszego przeglądu. Dziś zajmujemy się zespołami, które miniony sezon 2019/2020 IV ligi zakończyły na miejscach 11.-14. Standardowo: wyniki meczów sparingowych i pucharowych, krótkie opisy zespołów i nieco mniej niż ostatnio ciekawostek – zapraszamy do lektury!
Uwaga: w przypadku sparingów nie brano pod uwagę tego, kto był gospodarzem spotkania. Mecze ułożono w miarę możliwości w odpowiedniej kolejności.
14. GRYF KAMIEŃ POMORSKI
Co słychać u jednego z najbardziej „przywiązanych” do IV ligi drużyn? Kadra jest w dalszym ciągu odmładzana, do struktur klubowych weszła również Akademia Piłkarska Gryfa, co powinno dać kolejne możliwości do wprowadzania młodych piłkarzy do gry. Tak naprawdę jest to znak, że… w Kamieniu Pomorskim może być ciężko o utrzymanie. Mając w pamięci to, jak Gryf zaczął rundę wiosenną zeszłego sezonu (1:5 w meczu domowym z Iną) oraz patrząc na wyniki meczów sparingowych, trudno o optymizm. Już przed przerwą spowodowaną pandemią z Kamienia Pomorskiego dochodziły głosy, że rewolucja w klubie i kadrze zespołu może negatywnie wpłynąć na wyniki. Dziś w tej kwestii niewiele się zmieniło. Po transferach ogłoszonych na oficjalnym profilu facebookowym również widać, w którym kierunku zmierza Gryf. Podobny kierunek obrała Vineta, która do doświadczonych zawodników dobiera utalentowaną młodzież m. in. ze Szczecina. Gryf jednak wydaje się mieć mniejsze możliwości i jego ruchy kadrowe nie robią takiego wrażenia jak w przypadku ich derbowego rywala. Co to oznacza? Gryf może mieć spore problemy, by się utrzymać na poziomie IV ligi.
Czy wiesz, że…:
1. Na początku czerwca okazało się, że Kamień Pomorski otrzyma dofinansowanie na zakup trybun modułowych na Stadionie Miejskim. Możliwe, że w końcu mecze domowe Gryfa będzie można rozgrywać na głównej, naturalnej płycie.
2. Burmistrzem Kamienia Pomorskiego jest Stanisław Kuryłło – były wieloletni trener i działacz Gryfa. Ciekawą informacją jest to, że w 2009r. zrezygnował on z posady trenera pierwszego zespołu z uwagi na… brak możliwości współpracy z władzami miasta. Teraz sam w nich jest i teoretycznie Gryfowi powinno być lżej, ale takich wyników, jak za pracy aktualnego burmistrza zespół nie osiąga.
Wyniki meczów kontrolnych i innych:
Gryf Kamień Pomorski – Mierzynianka Mierzyn 1:1
Gryf Kamień Pomorski – Morzycko Moryń 2:0
Gryf Kamień Pomorski – Sparta Gryfice 3:4
Gryf Kamień Pomorski – Wybrzeże Rewalskie Rewal 3:2
Gryf Kamień Pomorski – Flota Świnoujście 0:4
13. OLIMP GOŚCINO
W przypadku tego zespołu ciężko o konstruktywne wnioski. Z jednej strony wyniki sparingów mówią nam, że Olimp nie wygląda spektakularnie. Z drugiej zespół z Gościna nie przeszedł jakiejś wielkiej rewolucji, nie słychać, by klub miał przechodzić gorszy okres finansowo i kadrowo. Jest raczej stabilnie i spokojnie, a to sprzyja pracy. W minionym sezonie Olimp grał w kratkę, choć widać było tendencję spadkową formy tego zespołu oraz tendencje do zaliczania wpadek (porażka 9:0 z Flotą!). Po świetnym sezonie 2018/2019 w minionych rozgrywkach nie było więc nawet śladu. Dla Olimpu to 6 sezon na poziomie IV ligi i może on być niezwykle trudny. Nie będzie wielkim zdziwieniem, jeśli drużyna ta będzie ona uwikłana w „walkę o spadek”, jak mawiał swojego czasu Franciszek Smuda.
Czy wiesz, że…:
1. Olimp Gościno ma jeden z najlepszych budynków klubowych wśród wszystkich zespołów w IV lidze. Jest stosunkowo nowy, z hotelem, posiada kilka szatni, bar – restaurację i można w nim… pograć w piłkarzyki. A z trybun oprócz zielonej murawy widać… cmentarz, który znajduje się około 100 metrów od głównej płyty boiska.
2. … trudno znaleźć inne ciekawostki o Olimpie i Gościnie. Dlatego… przypominamy, że blisko stadionu jest Biedronka i przerwie meczu można spokojnie uzupełnić swoje zapasy.
Wyniki meczów kontrolnych i innych:
Olimp Gościno – Vimobilia Będzino 2:4
Olimp Gościno – Gwardia Koszalin 1:1
Olimp Gościno – Pomorzanin Sławoborze 3:2
Olimp Gościno – Kotwica Kołobrzeg 0:6
Olimp Gościno – Astra Ustronie Morskie 2:1
12. LEŚNIK MANOWO
W Leśniku wszystko po staremu. To zespół oparty na kilku doświadczonych zawodnikach, który będzie w stanie urwać punkty w tej lidze niemal każdemu, co zresztą ma swoje potwierdzenie w wynikach sparingów. Szczególnie mocni powinni być w Manowie. Małym problemem może być tu kwestia młodzieżowców – Leśnik nie ma zbyt wielkiego pola manewru i rozbudowanego mocno zaplecza juniorskiego. To sprawia, że w przypadku wypadnięcia z gry 2-3 młodzieżowców… zaczyna się poważny problem. Podobnie jednak można powiedzieć w przypadku kilku innych klubów w tej lidze. Klub jest ułożony i stabilny, co powinno w tym sezonie dać dużo wyższą lokatę niż 12. Najlepszym podsumowaniem sytuacji manowian może być stwierdzenie: Leśnik nic nie musi, ale… może. To będzie ich siła w tym sezonie.
Czy wiesz, że…:
1. W Manowie mieszka tylko około 700 ludzi, a sama miejscowość nie wyróżnia się niczym szczególnym. Oprócz klubu piłkarskiego, który przez kilka lat występował na poziomie III ligi, przez co samo Manowo zyskało trochę rozgłosu. Teraz wokół Leśnika panuje spokój, a brak wygórowanych wymagań co do wyników sprawia, że dużo łatwiej jest namówić nowych zawodników, głównie z Koszalina, do gry w Leśniku. Gwardia coś o tym wie.
2. Przez Manowo przebiega trasa kolejki wąskotorowej. Jednej z nielicznych, jakie pozostały w naszym województwie. Mało tego, przebiega kilkadziesiąt metrów od stadionu i czasami podczas meczu można natknąć się na jadącą tędy specyficzną kolejkę.
Wyniki meczów kontrolnych i innych:
Leśnik Manowo – Hajka Zegrze Pomorski 12:0
Leśnik Manowo – Iskra Białogard 4:2
Leśnik Manowo – Gwardia Koszalin 4:3
Leśnik Manowo – Darłovia Darłowo 2:3
Leśnik Manowo – Bałtyk Koszalin 2:4
Leśnik Manowo – Vimobilia Będzino 2:1
11. INTERMARCHE REGA TRZEBIATÓW
W Trzebiatowie celują w górną połowę tabeli, po cichu nawet w pierwszą 5. Realne? Górna część tabeli jak najbardziej. Co do pierwszej 5… tutaj może być ciężko. Rega sprawia wrażenie drużyny, której czegoś po prostu brakuje. Czasami jest to solidność w defensywie i koncentracja przez całe 90 minut, innym razem po prostu zimnej krwi. Dobre mecze są przeplatane gorszymi, a w zeszłym sezonie tych słabszych było nieco więcej. Niestety, ciężko znaleźć ogólnodostępne informacje na temat tego, co konkretnie działo się w Trzebiatowie i samej Redze w czasach pandemii. Trudno też odnaleźć informacje na temat wyników i kadry, jaką dysponuje w nadchodzącym sezonie. Szkoda – jak na jedno z większych miast w regionie i ogólnie w IV lidze w tym roku, to po prostu wygląda średnio. Potencjał jest, ale póki co niewykorzystany.
Czy wiesz, że…:
1. Trzebiatów raczej nie kocha się z Gryficami. Znana jest legenda, według której w XV wieku jeden ze strażników pilnujących w nocy murów Trzebiatowa miał upuścić z wieży misę z gorącą kaszą. Spadła ona na głowę jednego z gryficzan szykujących się do szturmu na Trzebiatów. Wypadek ten ocalił miasto przed podstępnym atakiem. Trochę szkoda, że Sparta Gryfice nie gra w IV lidze – pod względem kibiców, to mogłaby być niezła impreza.
2. Może to pytanie nad wyrost, ale… co ma wspólnego Rega z Legią Warszawa? Niektórzy do dziś nazywają Regę Wojskowymi. W 2002 roku doszło do połączenia dwóch klubów: Regi Trzebiatów i Meridy 1879 Trzebiatów. Tak powstał GKS „Rega – Merida” Trzebiatów. Sama nazwa „Merida 1879” pochodziła od Jednostki Wojskowej nr 1879 w Trzebiatowie.
Wyniki meczów kontrolnych i innych:
INTERMARCHE Rega Trzebiatów – Wybrzeże Rewalskie Rewal 7:1
INTERMARCHE Rega Trzebiatów – Gwardia Koszalin 2:1
INTERMARCHE Rega Trzebiatów – Vineta Wolin 1:4