Zapowiedź: MKP Szczecinek – INA Goleniów
Wielka Sobota – wielki sprawdzian.
Ina Goleniów w Wielką Sobotę stanie przed teoretycznie najtrudniejszym zadaniem, jakie czeka ją w tej rundzie. O godzinie 13.00 w Szczecinku biało-zieloni zmierzą się z tamtejszym MKP – aktualnym liderem IV ligi, który w tym sezonie tylko raz uległ swojemu rywalowi.
MKP Szczecinek przed rundą wiosenną utrzymał skład, dodatkowo wzmocnił go Krzysztof Hrymowicz – zawodnik, który ostatnio bronił barw Leśnika Manowo, a wcześniej grał m.in. w Pogoni Szczecin. Ten transfer należy upatrywać jako poważnego wzmocnienia i tak solidnej do tej pory defensywy. Mniej bramek wśród wszystkich IV-ligowych ekip stracił jedynie wyżej wymieniony Leśnik. MKP wiosną rozegrał już 3 mecze – w ramach rozgrywek ligowych wygrał u siebie z Piastem Chociwel 3:2 i zremisował w Kamieniu z miejscowym Gryfem 0:0. W Pucharze Polski z kolei w Szczecinku pokonał III-ligową Gwardię Koszalin po dogrywce 2:1. W meczach tych pokazał, że dalej to właśnie MKP jest faworytem do wygrania IV ligi. Dodatkowo, mając 7 punktów przewagi nad drugim Leśnikiem, szczecinecki zespół wydaje się być w komfortowej sytuacji przed resztą rundy. Jedyna porażka, jaka przytrafiła się liderowi IV ligi to mecz z Osadnikiem Myślibórz, którzy MKP przegrało przed własną publicznością 0:1. To pokazuje, że wypadki temu zespołowi się zdarzają i skoro Osadnik zdobył Szczecinek, to dlaczego miałoby nie udać się to komuś innemu?
W zeszłym tygodniu Ina Goleniów z tygodniowym opóźnieniem rozpoczęła swoje zmagania w tej rundzie. Remis 1:1 z Leśnikiem Manowo ujmy nie przynosi, ale gdy kibice przypomną sobie okoliczności, w jakich rozgrywała się druga połowa tamtego spotkania… wtedy już rezultat ten nie jest tak cenny, jak początkowo mogłoby się wydawać. Zwycięstwo było na wyciągniecie ręki, a Leśnik zrobił wiele, by to Inie umożliwić (2 czerwone kartki). Biało-zielonym się to jednak nie udało i na pierwsze wiosenne zwycięstwo przyjdzie im poczekać. Do soboty? Jeśli tak miałoby się stać, to goleniowianie potrzebować będą zdecydowanie lepszej gry niż w ostatnim meczu. Trener Rast będzie miał już większe pole manewru przy ustalaniu składu – do pełni sił powracają walczący z chorobami zawodnicy, wśród nich najlepszy strzelec IV ligi – Michał Jarząbek i jego obecność z pewnością zwiększy siłę rażenia goleniowian. Czy to wystarczy? Goleniowianie wiosną pokazali, że są jednym z najmocniejszych zespołów w IV lidze. Jeśli zagrają na swoim normalnym, wysokim poziomie, to wtedy kibice powinni obejrzeć naprawdę ciekawe widowisko. Biało-zieloni poza tym mają rachunki do wyrównania – jesienny pojedynek Iny z MKP Goleniowie zakończył się wynikiem 2:3, choć Ina przez większość czasu prowadziła grę.
Jak będzie tym razem? Ostatnia wycieczka do Szczecinka zakończyła się zwycięstwem Iny 2:1. Jutrzejsza Wielka Sobota może przynieść ze sobą niespodziankę kibicom w Goleniowie. Wszystko w nogach piłkarzy. Śledźcie naszą tekstową relację live i trzymajcie kciuki za biało-zielonych!