Zapowiedź: INA Goleniów – Olimp Gościno
Pokazać drugą, lepszą twarz.
Jutro o godzinie 16.00 Ina Goleniów rozegra kolejny ligowy pojedynek – tym razem na własnym obiekcie podejmie drużynę Olimpa Gościno. Zespół ten jest sensacyjnym wiceliderem IV ligi po 6 kolejkach obecnego sezonu. Inę czeka więc trudne zadanie. Tym bardziej, że goleniowianie mecze dobre przeplatają słabymi. Jaką twarz pokażą tym razem?
Mało kto spodziewał się, że Olimp Gościno tak świetnie rozpocznie ligowe rozgrywki w roli beniaminka. Trzeba wziąć jednak pod uwagę kilka istotnych rzeczy – zespół ten większość swoich meczów rozegrał z zespołami zajmującymi dolną część tabeli, ponadto 3 punkty zdobył również po przyznaniu mu walkowera po przegranym 2:0 meczu z Iskrą w Białogardzie. Najmocniejszy z dotychczasowych rywali (przynajmniej „na papierze”) – Rasel Dygowo – nie pozostawił złudzeń Olimpowi i ograł go na jego własnym terenie aż 0:4. Wydaje się więc, że dla określenia pełni siły beniaminka w tym sezonie kluczowe będą najbliższe tygodnie i mecze z teoretycznie silniejszymi rywalami. Czy zespół utrzyma dobrą passę i będzie dalej tak świetnie punktował? Na drodze ku temu w sobotę stanie Ina.
Biało-zieloni mają za sobą dwie porażki z rzędu. Pierwsza z nich była nie tylko bolesna (3:0 z Iskrą Białogard), ale także bardzo kosztowna. W meczu tym dwóch podstawowych zawodników Iny – Lubośny i Jarząbek – otrzymali czerwone kartki i nie zobaczymy ich w 2 najbliższych kolejkach ligowych. Martwić może przede wszystkim absencja najlepszego strzelca Iny – Jarząbek zdobył już 7 bramek (ponad połowę całego dorobku Iny) i niestety na następne będzie musiał poczekać. Druga porażka to mecz w ramach Pucharu Polski z Regą w Trzebiatowie. Tam biało-zieloni ulegli niżej notowanemu rywalowi 2:1, choć trzeba przyznać, że występowali w eksperymentalnym zestawieniu. W sobotę o żadnych eksperymentach już jednak nie może być mowy. Pytanie tylko, jaką Inę zobaczymy tym razem? Kibice w Goleniowie z pewnością liczą na wersję zbliżoną do tej z drugiej połowy meczu z Dębem Dębno – groźną, pewną i grającą z polotem.
Jedno jest pewne – Ina w tym sezonie we wszystkich swoich meczach dostarczała sporo emocji kibicom zgromadzonym na stadionach. Tak samo powinno być i tym razem. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na to spotkanie!