Relacja: INA Goleniów – Odra Chojna 5:2 (1:0)

Ina kończy sezon na podium!

Ina Goleniów zakończyła w minioną sobotę sezon ligowy. Goleniowianie w swoim ostatnim meczu pokonali przed własną publicznością przedostatnią w tabeli Odrę Chojna 5:2. Wynik ten dał Inie miejsce na podium rozgrywek, co jest zdecydowanie najlepszym wynikiem, jaki osiągnęli biało-zieloni w ciągu ostatnich 10 lat.

Już w 5 minucie meczu biało-zieloni powinni wyjść na prowadzenie. Wtedy to po akcji prawą stroną Michała Jarząbka i szybkich zagraniach w polu karnym Daniela Mojsiewicza i Piotra Winogrodzkiego, przed świetną szansą stanął Rafał Makarewicz, ale nie trafił w bramkę. Minutę później odpowiedzieli goście, ale dzięki ofiarnej interwencji powracającego za akcją Michała Łukasiaka goleniowianie uniknęli utraty bramki. W 11 minucie Ina już prowadziła. Damian Banachewicz zabrał się z piłką na 30 metrze, podał do Piotra Winogrodzkiego, który otwierającym zagraniem wyprowadził Michała Jarząbka na czystą pozycję. Najlepszy strzelec IV ligi nie miał problemu z wykończeniem tej akcji i pewnym strzałem  w kierunku dalszego słupka pokonał Adama Andrzejewskiego.

Kilkadziesiąt sekund po strzelonej bramce goleniowianie zaatakowali ponownie. Łukasz Szymfeld sprytnym zagraniem z bocznej strefy próbował przelobować bramkarza gości, ale piłka odbiła się od poprzeczki. Chwilę później po doskonałym podaniu z głębi pola lewą stroną ruszył Michał Jarząbek i dograł do zamykającego akcję Damiana Banachewicza, ale skrzydłowy Iny nie wykorzystał tej sytuacji. W 17 minucie goście mieli swoją szansę. Niezdecydowanie Mariusza Stuby wykorzystał Andrzej Ogonowski, wpadł w pole karne, ale tam zatrzymał go Patryk Krawczyk i to trzykrotnie – najpierw w sytuacji sam na sam, a później broniąc dwie dobitki.

Po pół godzinie gry biało-zieloni ponownie zaatakowali. Najpierw Piotr Winogrodzki był bliski szczęścia po strzale głową, a chwilę później swoją szansę zmarnował także Damian Banachewicz. W 38 minucie bardzo groźną kontrę wyprowadzili goście, ale w kluczowym momencie zamiast strzału zawodnik Odry próbował sztuczek technicznych i goleniowianie zdołali go powstrzymać w polu karnym. Z akcji tej urodziła się kontra Iny, po której groźny strzał z ostrego kąta oddał Michał Jarząbek, ale wynik się nie zmienił. W 41 minucie biało-zieloni po dwóch rzutach rożnych mieli kolejne szanse, jednak Piotr Winogrodzki i Rafał Makarewicz nie zdołali pokonać Adama Andrzejewskiego. Tuż przed przerwą sytuacje te powinny się na Inie zemścić. Po akcji prawą stroną i dobrym dośrodkowaniu przed wyśmienitą szansą stanął niepilnowany na 10 metrze Kacper Orman, ale jego strzał głową minął o centymetry bramkę Iny.

Druga połowa zaczęła się dużo lepiej dla gości. W 50 minucie pozornie niegroźna piłka sprawiła ogromne problemy Mariuszowi Stubie, a z próby interwencji wyszło podanie do nadbiegającego Jakuba Pożyczki, który w sytuacji sam na sam nie dał szans Patrykowi Krawczykowi. Ina odpowiedziała niemal błyskawicznie. Kilka minut po straconym golu na 30 metrze od bramki Odry świetnie zachował się Daniel Mojsiewicz. Związał dryblingiem 3 rywali, po czym dograł do Michała Jarząbka, który stanął oko w oko z Adamem Andrzejewskim. Mimo, że bramkarz Odry poradził sobie z napastnikiem Iny, to przy dobitce Damiana Banachewicza był już bezradny i zrobiło się 2:1.

W 60 minucie biało-zieloni nieco zaspali. Szybko wykonany rzut wolny przez Odrę przyniósł gościom świetną szansę, ale Patryk Krawczyk nie dał się pokonać. Kilka minut później zaskakujący, groźny strzał z 35 metrów oddał jeszcze Bartosz Skóra, ale i z tą piłką poradził sobie bramkarz Iny. W 68 minucie Mateusz Klakla zatrzymał wychodzącego na czystą pozycję Michała Jarząbka. Do rzutu wolnego z około 25 metrów podszedł Damian Banachewicz i oddał świetny strzał, ale Odrę uratowała poprzeczka. Na tym szczęście gości się skończyło, bo piłka i tak poleciała w kierunku nadbiegającego Daniela Mojsiewicza, który strzałem głową na pustą bramkę podwyższył prowadzenie Iny na 3:1.

W 71 minucie kolejną szansę w tym meczu miał Michał Jarząbek. Urwał się lewą stroną, wpadł w pole karne, ale jego strzał minął bramkę Odry. 2 minuty później doskonałą szansę zmarnował Filip Borek. W środku pola piłkę przejął Adam Jakubowski, zagrał piętą do nadbiegającego prawą stroną Daniela Mojsiewicza, który zagrał idealną piłkę do zamykającego akcję z lewej strony Borka. Skrzydłowy Iny jednak się pomylił – zabrakło centymetrów. Po minucie Ina zaatakowała ponownie, a w sytuacji sam na sam znalazł się Adam Jakubowski. Jego strzał minął bramkarza Odry, ale okazał się za lekki i ostatecznie piłkę sprzed linii bramkowej wybił wracający za akcją Bartosz Skóra.

W 81 minucie niewykorzystane sytuacje Iny się zemściły. Kapitalnym uderzeniem z 30 metrów popisał się Jakub Pożyczka, a Patryk Krawczyk mógł tylko spojrzeć, jak piłka wpada w samo okienko bramki. Tak, jak w przypadku pierwszej bramki Odry, tak i tym razem biało-zieloni odpowiedzieli natychmiast. Akcję lewą stroną Filipa Borka zamykał Michał Jarząbek, ale ostatecznie piłka została wybita przed pole karne. Futbolówkę ponownie zgarnął Filip Borek i technicznym strzałem zewnętrzną częścią stopy nie dał szans Adamowi Andrzejewskiemu. W ostatniej akcji meczu Ina wymownie spuentowała swój sezon. Piłka krążyła jak po sznurku od własnej szesnastki, biało-zieloni wymienili kilkanaście podań aż w końcu piłka trafiła na 8 metr do Piotr Winogrodzkiego, który pewnym uderzeniem ustalił wynik na 5:2 dla Iny.

W ten sposób goleniowianie zapewnili sobie 3. miejsce w tabeli na koniec sezonu 2015/2016 IV ligi zachodniopomorskiej. Ina Goleniów została także najskuteczniejszym zespołem w całej stawce oraz najlepiej punktującą drużyną w meczach przed własną publicznością. Królem strzelców IV ligi został natomiast Michał Jarząbek. To wszystko sprawia, że sezon ten wypada uznać za bardzo udany. Gratulacje dla całej drużyny!

INA GOLENIÓW – ODRA CHOJNA 5:2 (1:0)
Bramki: Michał Jarząbek (11′), Damian Banachewicz (53′), Daniel Mojsiewicz (68′), Filip Borek (83′), Piotr Winogrodzki (90′) – Jakub Pożyczka (50′, 81′)

INA: Patryk Krawczyk – Łukasz Szymfeld, Rafał Makarewicz, Mariusz Stuba (71′ Adam Jakubowski), Michał Łukasiak (40′ Robert Żurowski) – Damian Banachewicz, Wojciech Borek, Piotr Winogrodzki, Daniel Mojsiewicz, Maciej Żabicki (67′ Filip Borek) – Michał Jarząbek

ODRA: Adam Andrzejewski – Sebastian Bisewski, Dawid Chwałek, Mikołaj Daszkiewicz, Mateusz Klakla, Konrad Kusiak (46′ Łukasz Głowacki), Eryk Madera (65′ Maciej Surmacz), Andrzej Ogonowski, Kacper Orman, Jakub Pożyczka, Bartosz Skóra (80′ Paweł Zatorski)

Żółte kartki: Michał Jarząbek (Ina), Mateusz Klakla (Odra)