Przegląd ligowych rywali – część I: beniaminkowie IV ligi

Zaczynamy nasz przedsezonowy przegląd ligowych rywali. Dziś część I – zerkamy w kierunku nowych rywali Iny. Zapraszamy na „przeszpiegi” u beniaminków IV ligi: Wieży Postomino, Mechanika Bobolice, Polonii Płoty i Białych Sądów. Trochę statystyk, ciekawostek i wyników gier kontrolnych i nie tylko – zapraszamy do lektury!

Uwaga: w przypadku sparingów nie brano pod uwagę tego, kto był gospodarzem spotkania. Mecze ułożono w miarę możliwości w odpowiedniej kolejności.

WIEŻA POSTOMINO

14, 12, 83. To liczby, które o Wieży mogą powiedzieć dość sporo. 14 – liczba meczów, 12 – liczba zwycięstw, 83 – liczba goli. To statystyki zespołu z Postomina w zakończonym przedwcześnie sezonie 2019/2020 koszalińskiej okręgówki. Niemal 6 goli strzelonych na 1 mecz – to musi robić wrażenie. Nawet jeśli odejmiemy od tego jedno spotkanie z Saturnem Mielno, które zakończyło się wynikiem 19:0… 28 kolejnych meczów bez porażki to kapitalna seria. Mówiąc wprost: Wieża chłopcem do bicia na IV ligowych boiskach na pewno nie będzie. Przekonał się o tym, mający dość sporą siłę rażenia, Rasel Dygowo w meczu Pucharu Polski (3:1 dla Wieży). Zespołowi prowadzonemu przez trenera Damiana Kotłowskiego może brakować doświadczenia na IV ligowych boiska i sporo punktów może przez to potracić, ale wydaje się, że w progi naszej klasy rozgrywkowej awansował ciekawy, grający ofensywnie zespół.

Czy wiesz, że…:
1. Jeden z zawodników Wieży – Kacper Łaga – został zaproszony na testy przez ekstraklasowy Górnik Zabrze na początku lipca. W kadrze na najbliższy sezon jednak widnieje.
2. Tak daleko od bardzo dawna nie jechaliśmy. Z Goleniowa do Postomina jest około 190 km. Miejmy nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy, aby ściągać biało – zielonych na mecz wyjazdowy np. na godzinę 11.00.

Wyniki meczów kontrolnych i innych:
Wieża Postomino – KS Włynkówko 3:0
Wieża Postomino – Victoria Sianów 3:0
Wieża Postomino – Sława Sławno 0:1
Wieża Postomino – Rasel Dygowo 3:1 – Puchar Polski
Wieża Postomino – Sokół Karlino 0:2 – Puchar Polski
Wieża Postomino – Sława Sławno 2:2

MECHANIK BOBOLICE

Drugi zespół z okręgu koszalińskiego, który zasili nasze zacne, IV-ligowe grono. Liczbowo takiego wrażenia jak Wieża nie robi. Swojej ligi nie zdominował, wyrywając z rąk awans Koronie Człopa, od której, swoją drogą, dostał solidne bęcki przed własną publicznością – 1:4. Mechanik jednak w ostatnich 6 rozegranych meczach w minionym sezonie zaliczył serię 6 zwycięstw i dziś jest beniaminkiem IV ligi. Zespół z Bobolic od wielu lat występował na poziomie okręgówki, a po sezonie 2016/2017 zakończonym na ligowym podium, tułał się raczej w środku i dolnych rejonach tabeli. Co więc zmieniło się w minionym sezonie? Kapitalną formę złapał Adrian Bielecki, który w ciągu 1211 minut na boisku zapakował rywalom… 25 bramek. To 1 bramka co około 48 minut. I jednocześnie niemal połowa dorobku bramkowego Mechanika. One man team? Być może. Wszystko wskazuje na to, że przed Mechanikiem walka o utrzymanie – silniejszym zespołem od Wieży nie jest, a IV liga w tym roku może być wyjątkowo trudna.

Czy wiesz, że…:
1. Stadion Mechanika znajduje się tuż obok… strzelnicy. Być może to właśnie tam swoje strzeleckie umiejętności szlifował Adrian Bielecki.
2. Według Wikipedii Bobolice to: „Przemysł spożywczy, przetwórstwo tworzyw sztucznych i drewna. Siedziba klubu piłkarskiego Mechanik Bobolice.” Jak widać, Mechanik to coś więcej niż tylko klub piłkarski.

Wyniki meczów kontrolnych:
Mechanik Bobolice – Sokół Karlino 1:4
Mechanik Bobolice – Błonie Barwice 4:3
Mechanik Bobolice – Zawisza Grzmiąca 2:4
Mechanik Bobolice – Wybrzeże Biesiekierz 4:3
Mechanik Bobolice – Victoria Sianów – ostatni sparing, brak informacji

POLONIA PŁOTY

Polonia wygrała swoją ligę wyprzedzając Iskrę Golczewo i Jezioraka Szczecin. Tego samego Jezioraka, który ograł Inę w sparingu 3:0, a wcześniej wyeliminował biało – zielonych z rozgrywek okręgowego Pucharu Polski. Iskra z kolei patrząc na przedsezonowe ruchy kadrowe i wyniki osiągane w meczach sparingowych też wydawała się bardzo mocna. Czy to oznacza, że Polonia Płoty jest jeszcze silniejsza? Niekoniecznie. Zespół ten miał nadspodziewanie dobry terminarz – wszystkie zespoły, które kończyły sezon w Lidze Okręgowej na miejscach 2. – 6. musiały zagrać z Polonią w Płotach, co niewątpliwie stanowiło przewagę beniaminka IV ligi. Wydaje się, że gdyby sezon nie został przerwany, to Polonia mogłaby mieć problemy z obroną pozycji lidera po rundzie jesiennej – kadrowo nieco lepiej wyglądali jej rywale wymienieni na wstępie, czyli Jeziorak Szczecin i Iskra Golczewo. Tej teorii jednak już nie sprawdzimy. Warto zwrócić uwagę na żelazną defensywę tego zespołu w minionych rozgrywkach. W 15 meczach zespół z Płot stracił tylko… 6 goli. W meczach kontrolnych również pokazał się z dobrej strony. Polonia ma ładny, zadbany obiekt z kompleksem sportowym usytuowanym tuż przy stadionie. Ma też niezłe zaplecze i może być niewygodnym rywalem, w szczególności przed własną publicznością.

Czy wiesz, że…:
1. W kadrze Polonii znajdziemy zawodników, którzy mają na swoim koncie epizody w barwach Iny – Artur Nabrzewski, Paweł Rozentalski i Kamil Lewandowski.
2. Ina awansowała do IV ligi po sezonie 1999/2000 i do dziś nieprzerwanie gra na tym poziomie rozgrywek. Kto był wtedy jednym z głównych rywali w walce o awans biało – zielonych? Właśnie Polonia Płoty.

Wyniki meczów kontrolnych:
Polonia Płoty – Piast Chociwel 3:1
Polonia Płoty – Prawobrzeże Świnoujście 6:0
Polonia Płoty – Wicher Brojce 3:3
Polonia Płoty – Sparta Gryfice 4:0
Polonia Płoty – Spójnia Świdwin 9:1

BIALI SĄDÓW

Kolejny z beniaminków jest absolutnym debiutantem na tym poziomie rozgrywkowym. W IV lidze nie znajdziemy też drużyny z mniejszej miejscowości – Sądów to wieś, która liczy sobie około 600 mieszkańców. Nie przeszkodziło to jednak w stworzeniu całkiem solidnego zespołu opartego na kilku zawodnikach z przeszłością w większych klubach – najlepszym przykładem może tu być Sebastian Inczewski, występujący kiedyś z powodzeniem w Błękitnych Stargard. Architektem sukcesu Białych jest niewątpliwie ich lokalny sponsor, bez wsparcia którego z pewnością ten klub nie zaszedłby tak wysoko. W zeszłym roku zespół z Sądowa do ostatniej kolejki walczył o awans do IV ligi, ale w bezpośrednim starciu zremisował w Szczecinie 1:1 z miejscową Iskierką, która obok Floty Świnoujście wylądowała w naszej lidze. W minionym sezonie upragnioną promocję udało się wywalczyć, zostawiając w pokonanym polu Energetyka Gryfino i Osadnika Myślibórz. Należy też zaznaczyć, że Biali mogliby również mieć problemy z obroną 1. lokaty po rundzie jesiennej. Największym pechowcem tamtych rozgrywek był bowiem Osadnik, który nie dość, że ograł Białych w Sądowie, to jeszcze wszystkie mecze rozgrywał poza swoim stadionem. W normalnych okolicznościach ten sezon mógł się skończyć inaczej. Tego też jednak już nie sprawdzimy. Ina jako pierwsza w tym sezonie sprawdzi formę Białych w meczu o punkty. Wyniki sparingów nie imponują, ale… to samo można by powiedzieć o pierwszych meczach biało – zielonych w okresie przygotowawczym. Czego można się zatem spodziewać po Białych? Z pewnością ciężkich pojedynków na ich obiekcie.

Czy wiesz, że…:
1. Biali Sądów to zespół, który powstał w latach 70. XX wieku. Upadł po około 10 latach. W sezonie 2012/2013 został reaktywowany i sukcesywnie pnie się w górę.
2. Boisko Białych położone jest dość… malowniczo. Pola, pola i… dla odmiany trawa z siłownią plenerową. Za to w odróżnieniu od nas, mają miejsca siedzące pod dachem. Specyficzny klimat, który wielu może uśpić – niepozorny i niebezpieczny. 

Wyniki meczów kontrolnych:
Biali Sądów – Stilon Gorzów Wielkopolski 3:1
Biali Sądów – Chemik Police 0:0
Biali Sądów – Świt Szczecin 0:8
Biali Sądów – Błękitni Stargard (m) 3:3
Biali Sądów – Iskra Banie 2:1