Przedwiośnie – część II: miejsca 16. – 13.
Przed Wami druga część przeglądu zatytułowanego: Przedwiośnie. W niej krótki raport z obozów: GKS-u Manowo, Jezioraka Szczecin i Błękitnych II Stargard. Inę Goleniów w tym zestawieniu odpuszczamy – tym zajmiemy się w osobnym, szerszym artykule, który powinien pojawić się na naszej stronie w tygodniu poprzedzającym rozpoczęcie rozgrywek IV ligi, kilka dni po meczu pucharowym z Salosem Szczecin.
Poniżej część II przeglądu – zapraszamy!
16. miejsce – GKS MANOWO
SPARINGI:
GKS Manowo – Bałtyk Koszalin 5:2
GKS Manowo – Grot Bonin 6:0
GKS Manowo – Gwardia Koszalin 1:0
GKS Manowo – Bałtyk Koszalin 0:4
Zaległy mecz ligowy: GKS Manowo – Orzeł Wałcz 1:3
GKS Manowo miał poważne problemy w drugiej części rundy jesiennej. Często do meczu przystępował z „gołą” jedenastką, czasami również z konieczności w przedniej formacji musiał występować nominalny bramkarz. Wąska kadra i duża ilość kontuzji były jednymi z głównych czynników, które wpłynęły pozycję GKS-u w ligowej tabeli. W meczach kontrolnych w drużynie pojawiło się sporo zawodników testowanych, a do zespołu z Manowa przymierzano wielu piłkarzy z okolicy, głównie z Koszalina. Trzeba przyznać, że same wyniki gier kontrolnych pokazały, że GKS powinien być mocniejszy niż jesienią, ale… już pierwszy mecz o stawkę pokazał, że niekoniecznie musi tak być. GKS przegrał u siebie 1:3 z Orłem Wałcz, który jest co prawda mocny, ale jeśli zespół z Manowa chce się w tym roku uratować, to musi takie mecze wygrywać.
15. miejsce – INA GOLENIÓW
Bez oceny – wybaczcie, ale nie będziemy oceniać samych siebie. Informacje o sparingach znajdziecie tutaj:
https://www.facebook.com/people/MKS-Ina-GolenióC3%B3w/100026258090711/
Poza tym, niedługo postaramy się zebrać całość informacji o przygotowaniach, wynikach i ruchach kadrowych w osobnym artykule.
14. miejsce – JEZIORAK SZCZECIN
SPARINGI:
Jeziorak Szczecin – Osadnik Myślibórz 0:2
Jeziorak Szczecin – Morzycko Moryń 5:1
Jeziorak Szczecin – Sparta Gryfice 8:1
Jeziorak Szczecin – Iskierka Szczecin 3:3
Zespół z Załomia będzie musiał zaprezentować się dużo lepiej niż w drugiej połowie rundy jesiennej, jeśli chce zakończyć sezon na bezpiecznej lokacie. Siedem ostatnich meczów Jezioraka to zaledwie dwa remisy i 5 porażek i to właśnie ta końcówka rundy spowodowała, że popularne „Szerszenie” muszą od początku wiosny z niepokojem patrzeć na grupę pościgową w ligowej tabeli. Wiele wskazuje na to, że Jeziorak ma potencjał do uratowania IV ligi dla Osiedla Kasztanowego, ale jednocześnie nie można wykluczyć, że walka o utrzymanie skończy się porażką. Ciężko nie odnieść wrażenia, że jest to zespół, który może być za silny na okręgówkę, ale jednocześnie może mu czegoś brakować, by na dłużej zaistnieć na IV-ligowych boiskach. Zimą w zespole doszło do kilku zmian kadrowych, w tym odszedł m.in. Zadereiko (podstawowy obrońca), w jego miejsce pozyskano doświadczonego Jacka Bodysa. Ponadto testowanych było kilku innych zawodników, ale ogólnie wydaje się, że trzon zespołu został zachowany. A to oznacza, że Jeziorak powinien być solidny i groźny, ale czy to wystarczy?
13. miejsce – BŁĘKITNI II STARGARD
Jak to zwykle bywa w przypadku rezerw, ciężko wyciągnąć jakieś konkretne informacje na temat przygotowań tego zespołu do rundy wiosennej. Moglibyśmy przywoływać tu wyniki meczów kontrolnych pierwszej drużyny, w których wystąpili niektórzy z zawodników IV-ligowej drużyny rezerw, ale z pewnością nie będzie to miarodajne. Wiele wskazuje na to, że powtórzy się po raz kolejny scenariusz znany z ostatnich lat, ale i minionej rundy jesiennej, czyli – w domu niebezpieczni, a na wyjeździe… no cóż. W meczach wyjazdowych, w 10 pojedynkach rezerwy Błękitnych zdobyły 3 punkty i są w tym lepsze tylko od Zefira Wyszewo. W dostępnych materiałach próżno szukać informacji nie tylko o wynikach gier kontrolnych samych rezerw, ale również tego jakim składem przystąpi ten zespół do rundy rewanżowej. Można z dużo dozą prawdopodobieństwa zakładać, że wiele zależeć będzie od terminów rozgrywania meczów przez pierwszy zespół, a same rezerwy będą grały składem złożonym w zdecydowanej większości z młodych piłkarzy wykształconych w zespołach juniorskich, wspomaganych kilkoma bardziej doświadczonymi zawodnikami z III ligi. Czy to wystarczy do utrzymania? I czy Błękitnym będzie mocno zależało w ogóle na utrzymaniu IV ligi dla zespołu rezerw, jeśli niemal pewne jest pozostanie w III lidze pierwszego zespołu? Może być różnie, a ekonomia może odegrać tu dość istotną rolę.