Przed ligą – przegląd rywali. Część IV

Przed Wami ostatnia część przeglądu rywali. W niej najlepsze ekipy minionego sezonu – Rega Trzebiatów, MKP Szczecinek, Vineta Wolin i Morzycko Moryń. Ina Goleniów również znalazłaby się w tym zestawieniu, ale jej poświęciliśmy, co oczywiste, osobny artykuł. Jeśli ktoś jeszcze go nie widział – zapraszamy do lektury pod tym linkiem: http://mksina.com.pl/podsumowanie-przygotowan-zespolu-seniorow-do-sezonu-20182019/

Tytułem wstępu można powiedzieć, że Morzycko Moryń tak wysokiego miejsca jak w zeszłym sezonie na pewno nie zajmie. Vineta z kolei powalczy o awans, a dla MKP znalezienie się w czołówce ligi to niemal obowiązek, choć patrząc na ruchy kadrowe… Rega jest z kolei sporą niewiadomą. Zapraszamy do lektury!

Intermarche Rega Trzebiatów

W zespole z Trzebiatowa na początku lipca doszło do zmiany trenera – został nim Maciej Kiszkiel. Z obozu Regi nie słychać jednak zbyt wiele – nie ma dostępnych zbyt wielu informacji na temat tego, jak przebiegały przygotowania do sezonu oraz tego kto definitywnie zasilił szeregi zespołu albo odszedł z drużyny. Wiadomo jednak, że kibice z Trzebiatowa są nieco zmartwieni sytuacją kadrową. Wraz z odejściem poprzedniego trenera, grę dla Regi miało skończyć kilku kluczowych zawodników, a w ich miejsce miały zostać sprowadzone nowe twarze. Brakuje jednak konkretów, aby wyciągnąć konstruktywne wnioski. Wygląda jednak na to, że ten sezon będzie dla Regi trudniejszy, a zajęcie 6. miejsca na koniec rozgrywek będzie nie lada wyczynem.

Rega Trzebiatów – Gwardia Koszalin 0:2

MKP Szczecinek

Paweł Bednarski (Gwardia Koszalin), Daniel Szymański (Orzeł Wałcz), Adam Jabłoński (Mechanik Turowo), Kamil Juśkiewicz (Unia Solec Kujawski), Patryk Wilczyński (Lech Czaplinek), Kamil Schab (Zawisza Grzmiąca), Marcin Kaszczyc, Cezary Palus (nie wznowili treningów). To lista zawodników, którzy opuścili MKP. Jak widać – spora rewolucja. Ubytki w składzie próbuje się łatać posiłkami z niższych lig, ale trudno oczekiwać, by od razu zapomniano o kilku z wyżej wymienionych, którzy przez ostatnie lata stanowili o sile zespołu prowadzonego przez Zbigniewa Węglowskiego. Niemniej, ambicje w Szczecinku i tak są wysokie – w klubie chcą powalczyć o wysokie lokaty. Na temat wyników sparingowych MKP wiemy tyle, że było ich niewiele – szczecinecki zespół nie zagrał zbyt wielu sparingów. Zdołał jednak w 2 z nich zdobyć aż 11 bramek, a więc ubytki kadrowe, w szczególności w formacji ofensywnej wydają się być zażegnane. Sezon jednak zweryfikuje MKP – na dzień dobry z IV ligą przywita się meczem z Orłem Wałcz. Orłem, który wydaje się solidny i być może już w sobotę poznamy część potencjału nowego MKP.

MKP Szczecinek – Chemik Bydgoszcz (juniorzy) 5:0
MKP Szczecinek – Pogoń Połczyn Zdrój 6:2

Vineta Wolin

W Wolinie celują w awans. Zespół miał słabą rundę jesienną poprzedniego sezonu, ale wiosną pokazał na co go stać. Teraz Vineta wydaje się jeszcze mocniejsza. Dla nas, istotną informacją jest to, że do Vinety trafił Łukasz Szymfeld – jeden z bardziej doświadczonych, choć jeszcze młodych zawodników Iny. Jeśli ma swój dzień, może dać wiele opcji w ataku wyspiarzy. Do Vinety przeszedł także inny z byłych zawodników biało-zielonych – Radosław Wiśniewski. W jego przypadku jednak sytuacja ma się nieco inaczej – nabawił się poważnej kontuzji i raczej zbyt dużo w tej rundzie nie pogra. W trakcie okresu przygotowawczego z Vinetą trenował również Kamil Wiśniewski i Patryk Krawczyk, a ten drugi ostatecznie został zawodnikiem klubu z Wolina. Ponadto, pozyskano doświadczonego bramkarza z niezłym CV – Alana Wesołowskiego, obrońcę Dawida Bidnego, czy znanego na IV-ligowych boiskach Łukasza Aleksandrowicza oraz kilku innych zawodników, w tym młodych z Pogoni Szczecin. Z poważnych ubytków, z zespołu odszedł  tylko Marek Niewiada, który wrócił do Floty Świnoujście. Werdykt? Na papierze Vineta jest bardzo mocna. Kto wie, czy nie mocniejsza od Chemika Police. To pomiędzy tymi dwoma zespołami powinna rozstrzygnąć się kwestia awansu do III ligi. W meczach sparingowych pokazała wielokrotnie siłę i to, że będzie w tym sezonie, o dziwo, jednym z… najmłodszych zespołów w lidze. To musi zaprocentować, jeśli nie już teraz, to w najbliższej przyszłości, jeśli tylko nie dojdzie do jakiejś rewolucji w Vinecie.

Vineta Wolin – RW Wolgast 7:1
Vineta Wolin – Iskierka Szczecin 7:2
Vineta Wolin – Bałtyk Koszalin 1:2
Vineta Wolin – Gavia Choszczno 4:1
Vineta Wolin – Flota Świnoujście 2:2
Vineta Wolin – FC Schwedt 2:2

Morzycko Moryń

Sensacyjny beniaminek z poprzedniego sezonu. W końcowej tabeli na 2. miejscu w lidze i… w tym sezonie tak dobrze już na pewno nie będzie. Wiosną Morzycko wyglądało dużo gorzej niż jesienią, kadra była szczuplejsza, a sam fakt, że zespół nie pojechał na mecz do Koszalina pokazał, że w Moryniu coś się popsuło. W poprzednim sezonie Morzycko wygrało klasyfikację Junior System w IV lidze zachodniopomorskiej w rundzie wiosennej sezonu 2017/2018. W tym sezonie wiele wskazuje na to, że również w tej statystyce Moryń będzie wysoko. Warto zwrócić uwagę, że do zespołu trafiła bardzo ciekawa postać – zaledwie 20-letni Pavel Shorats, białoruski zawodowy piłkarz , który ostatnio grał w FC Lida (Białoruś). Z pewnością wspomoże on zespół w walce o wysokie lokaty, ale powtórki z zeszłego sezonu nie przewidujemy. Morzycko powinno zakręcić się w okolicy środka tabeli.

Morzycko Moryń – Świt Szczecin 2:3
Morzycko Moryń – Ogniwo Babinek 1:1
Morzycko Moryń – Hutnik Szczecin 2:2